Stowarzyszenie Przyjaciół i Sympatyków Ekologii

 W lipcu odbyła się wycieczka stowarzyszenia do Tyskich Browarów Ksiązęcych. Było upalnie i wakacyjnie. Ale zanim przyjdzie komuś do głowy póścić  oko w ogólnie znanym porozumiewawczym geście zwątpienia w edukacyjną wartość tej wyprawy ekologów wyjaśniamy:

Najważniejszym punktem programu było poznanie unikalnego na skalę światową rozwiązania problemu odpadów ściekowych. Ścieki browarniane ze względu na swoją specyfikę wynikającą z procesu produkcyjnego są bardzo uciążliwe dla środowiska. Ich ładunek mierzony parametrem CHZ tzw. chemiczne zapotrzebowanie tlenu stwarza ogromne problemy dla wszystkich komunalnych oczyszczalni. Tyskie Browary Książęce zrealizowały (kwiecień 2002 – marzec 2003r.) budowę własnej beztlenowej podoczyszczalni ścieków, która pozwala na redukcję uciążliwego ładunku biologicznego mierzonego parametrem CHZ o 80-85%. Pozwala to bez negatywnego wpływu na środowisko odprowadzić podczyszczone ścieki do systemu kanalizacji miejskiej.

Budowany obiekt jest najnowocześniejszym i największym tego typu w kraju i jednym z największych na świecie. Instalację,  dla której zbudowano co najmniej 4 duże budynki praktycznie obsługiwała jedna( !)  osoba. Dostawcą bardzo zaawansowanej i w pełni zautomatyzowanej technologii jest holenderska firma PAQUES, która jest światowym liderem w tej dziedzinie i wyposażyła już w swoje urządzenia ponad 400 zakładów (w tym 300 browarów ) na całym świecie. Inwestycja pozwala również na spalanie biogazu powstałego w procesie obróbki ścieków. Jest to paliwo ekologiczne a jego udział w ogólnej ilości spalanego gazu w zakładowej kotłowni wynosi 10-15%. Ze względu na zawartość związków siarki w biogazie, podoczyszczalnia została wyposażona w stację odsiarczania biogazu, która prawie w całości ( jest to 99,8%) usuwa niepożądane związki siarki i umożliwia jego czyste spalanie. Ta ostatnia obserwacja dla nas była dość pocieszająca. Mogliśmy naocznie stwierdzić iż istnieją jednak technologie, które rozwiązując problemy środowiska nie karzą  biednych ludzi  niepożądanymi zapachami a wręcz odorami.